Niedawno dodałam na Instagramie zdjęcia zielonego soku i dostałam naprawdę dużo wiadomości z pytaniem o przepis. Skoro ten temat tak bardzo Was zainteresował, postanowiłam stworzyć post na ten temat.
Green smoothie to sok składający się z ok 60% owoców i 40% zielonych warzyw. Dostarczają wielu witamin oraz składników mineralnych. Zawierają również chlorofil , którego najwięcej jest w surowych warzywach liściastych. O ile trudno by było zjeść pół sałaty czy garść szpinaku, o tyle łatwiej i smaczniej jest wypić sok. Ich smak nie jest wyczuwalny w połączeniu z Waszymi ulubionymi owocami. Dużą zaletą jest szybkość wykonania. Mając wszystkie składniki, nie zajmie Wam to więcej niż 5 minut.
Dlaczego warto pić zielone soki?
Oprócz tego, że dostarczają nam wielu witamin i składników odżywczych, oczyszczają nasz organizm z toksyn. Picie takich smoothie wzmacnia oraz odkwasza organizm. Soki mają działanie antyoksydacyjne, oczyszczają jelita, wzmacniają organizm oraz pomagają odmłodzić organizm. Jeśli to dla Was za mało, dodam, że świetnie smakują, więc są pyszną przekąską bez dodatku cukru.
Smoothies możecie dowolnie komponować miksując np. szpinak, jarmuż, sałatę czy kapustę z ulubionymi owocami (mogą być również mrożone) np. ananas, banan, mango, pomarańcza, brzoskwinia itd. Dobrze jest rozcieńczyć sok wodą lub wodą kokosową. Dodatkowo można dodać jogurt naturalny, cynamon, bakalie, olej lniany. Wszystko co lubicie :)
Swoje smoothie robiłam już na wiele sposobów. Poniżej znajdziecie mój ulubiony miks.
Składniki:
szpinak
seler naciowy*
banan
ananas
brzoskwinia
cytryna
jogurt naturalny
woda mineralna
*uwaga! nie dodawajcie go zbyt dużo, jest dość mocno wyczuwalny
Wszystko wrzucamy do blendera i miksujemy aż uzyskamy, piękny, zielony kolor :)
Mam nadzieję, że ten post zachęci Was do spróbowania green smoothie :)
Zielony sok bez szpinaku nie byłby zielonym sokiem ;) Chodzi właśnie o ten szpinak i chlorofil, który zawiera. Pozostałe składniki są bardziej dla walorów smakowych :) Szpinak nie nadaje smaku, za to smak selera bardzo czuć jeśli doda się go za dużo.
OdpowiedzUsuńuwielbiam szpinak ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
szpinak, kiwi i banan to mój ulubiony zielony start dnia :)
OdpowiedzUsuńAjaja, ale mi narobiłaś smaka ;d
OdpowiedzUsuńUwielbiam zielone soki:) U mnie zazwyczaj króluje pietruszka
OdpowiedzUsuńTak, idzie wiosna i pora zawziąć się za smoothie, czy soki :)
OdpowiedzUsuńMuszę tego spróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post, super!
OdpowiedzUsuńCzy mogę zapytać z jakiego blendera korzystasz? Jaki to model?
OdpowiedzUsuńAle przecież w poście jest napisane, że to mogą być różne zielone warzywa liściaste. Nie można codziennie jeść tego samego :P Jak nie lubisz szpinaku to zamień go sałatą lub jarmużem ;)
OdpowiedzUsuńMniam:) Muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa modelu, szukam czegoś do zupek dla Bąbla;)
Nie przekonam sie mimo tego, ze tak ladnie to wyglada :)
OdpowiedzUsuńGosiu musisz spróbować :) Na początek możesz dodawać niewielką ilość zielonego, wtedy nie będzie miał takiego intensywnego koloru ;) Szpinak jest praktycznie bezsmakowy, w smaku czuć tylko owoce :)
UsuńWczoraj zrobiłam sok z Twojego przepisu. Jest przepyszny!
OdpowiedzUsuń