Dzisiaj chciałam zwrócić szczególną uwagę na mój gorset. Jest to zdobycz z ostatniej wycieczki po okolicznych sh. Początkowo nie miałam pojęcia do czego go założę, jednak okazało się że idealnie pasuje do spódniczki, którą ostatnio się chwaliłam. Bardzo mi pasuje taki zestaw na takie upały jak dzisiaj. Zastanawiałam się, czy nie przybić czarnych ćwieków do niego, ale postanowiłam jednak pozostać przy tej wersji.
Ciekawą historie ma pierścionek. Miłośniczka prac ogrodowych, czyli moja siostra, dłubiąc coś w ziemi wykopała jakiś niezidentyfikowany obiekt, który postanowiłam przejąć. Po odczyszczeniu okazał się to całkiem ładny pierścionek, jednak wymagający odrobiny pomocy ;) pomalowałam go lakierami i wygięłam obrączkę, aby znów przypominała kształtem coś do włożenia na palec.
gorset - sh
spódnica - DIY
buty - aldo
okulary, kolczyki, bransoletka - H&M
pierścionki - apart, Accessorize