15 listopada 2012

Granat

W dzisiejszej stylizacji na pierwszy plan wysuwa się dwurzędowy płaszcz. Dosyć długo się nad nim zastanawiałam, ponieważ był dość drogi (ok. 177$) i nie byłam przekonana czy jest wart takich pieniędzy. Udało mi się go zamówić z 25% zniżką z czego jestem bardzo zadowolona. Płaszczyk jest ciepły bo podobno wełniany, ale nie liczcie, że ogrzeje Was zimą. W taką pogodę jaką mamy obecnie sprawdza się świetnie. Potrzebowałam czegoś między cienkim trenczem a płaszczem ze sztucznego futerka.
Do tego płaszcza najbardziej lubię zakładać tą wzorzystą apaszkę. Wiem, że w tej chwili co druga sieciówka ma coś podobnego w asortymencie, jednak ta ma dla mnie szczególnie znaczenie. Kiedy byłam jeszcze małą dziewczynką, siostra przywiozła kilka takich apaszek z Paryża. Wtedy wydawały mi się czymś magicznym a wizyta w tym mieście była jednym z moich największych marzeń.







zdjęcia by Ola (styloly.blogspot.com)

płaszcz: romwe | buty: czasnabuty | rękawiczki: f&f | torebka: oasap