Czy to tylko u mnie nagle zima uderzyła z podwójną mocą? Jeśli mrozy w najbliższym czasie nie odpuszczą, zrezygnuje z robienia zdjęć. Jestem w stanie zdzierżyć na potrzeby bloga nawet chwilę bez płaszcza przy -5 zimna. Ale błagam, -15? Mam nadzieje, że wszyscy, którzy narzekali, że w tym roku zimy nie ma są zadowoleni, bo ja z utęsknieniem czekam na ciepłe dni. Delikatne spódniczki i szorty już uśmiechają się do mnie z szafy. Cóż, byle do wiosny...
sweter - sh
spodnie - lee
zegarek - asos