Mimo, że jestem zwolenniczką noszenia żakietów czy zwykłych kardiganów, uważam, że w szafie powinna znajdować się przynajmniej jedna sportowa bluza. Ja mam takich trzy, z czego dwie zakładam tylko w domu lub na siłowni. Baseballówka chodziła za mną już od dawna, ale nigdy nie mogłam znaleźć odpowiedniej dla siebie. Ta długa okazała się bardzo trafionym zakupem. Nakłoniła mnie do niego przede wszystkim niska cena. Udało mi się ją dorwać na wyprzedaży w stradivariusie za ok 50 zł. Lubię zakładać do niej wysokie obcasy i biżuterię żeby całość nabrała mniej sportowego charakteru.
zdjęcia: Ola