Witajcie! W dzisiejszej stylizacji pierwsze skrzypce gra rozkloszowana spódnica. Urzekł mnie jej piękny wzór, kolory i klasyczny fason. Obawiałam się, że długość midi, nie będzie dla mnie odpowiednia. Na szczęście w połączeniu z obcasami wygląda bardzo dobrze.
Cała reszta jest w stonowanych kolorach. Czarna bluzka z dekoltem w łódkę wydaje mi się idealna do tej spódnicy. Jest prosta a jednocześnie elegancka. Ładnie podkreśla szyję i ramiona. Wybrałam klasyczne buty na obcasie w kolorze nude. Dzięki szpiczastemu noskowi nogi wydają się dłuższe. Do tego moja ulubiona torebka, która kolorystycznie bardzo pasuje do kwiatów na spódnicy.
Ostatnio znów często spinam włosy. Co prawda padły opinie, że wyglądam w takich fryzurach "babciowato", ale sama czuję się w nich świetnie. Na pewno będą coraz częściej pojawiać się jako dopełnienie codziennych stylizacji.
zdjęcia: Ola
spódnica: sheinside | bluzka: stradivarius | szpilki: mango | torebka: zara