4 lutego 2013

Bordowy szalik.

Od dłuższego czasu marzył mi się bordowy szalik. Udało mi się taki znaleźć dopiero na wyprzedażach. Chociaż mam nadzieję, że mrozy się kończą, uważam, że to dobry zakup. Ten czarny płaszcz wygląda znacznie lepiej w połączeniu z takim dodatkiem. 
Mam również dobrą wiadomość dla tych, którzy systematycznie wypytują o farbowanie włosów. Następny post będzie dotyczył właśnie koloryzacji :)










płaszcz: oasap | szalik: zara | spodnie: stradivarius | torba: H&M | t-shirt: H&M | kardigan: mango