Dzisiejszy post dodaję bardzo na szybko. Za chwilę wyjeżdżam do Warszawy, ale wracam do Was już jutro wieczorem :)
rolę główną w tym zestawie gra limonkowy żakiet. Ostatnio łapię się wszystkich rzeczy z tego materiału jak i wszystkiego w tym kolorze. Już tak mam, że jak złapię na coś fazę to tylko to widzę w sklepach. Jak zobaczyłam ten żakiet po prostu nie mogłam się powstrzymać przed zakupem. Na szczęście udało mi się go dorwać w pierwsze dni wyprzedaży. Sam w sobie jest mocnym akcentem, dlatego wybrałam stonowaną resztę.
Miłego weekendu :)
żakiet - zara
szorty - diy
bokserka - tally weijl
buty - prima moda
torebka - allegro