Witajcie! Jak Wam minął weekend? Ja spędziłam go wyjątkowo aktywnie! Pogoda zachęcała do leniuchowania ze znajomymi nad Wisłą, albo przynajmniej na długi spacer. Niestety tym razem musiałam sobie darować takie przyjemności i zjeździłam razem z siostrą całą Warszawę w poszukiwaniu odpowiedniej sukienki.
Chodzenia po sklepach mam dość przynajmniej do końca roku! Może nie dałyśmy się ponieść zakupom, ale jestem z nich bardzo zadowolona. Nie sądziłam, że problem będzie znalezienie żakietu. A jednak! Mam wrażenie, że bardzo trudno dostać teraz coś dobrze skrojonego, ładnego i z dobrego materiału… Macie podobne odczucia? A może znacie jakiś sklep, w którym znajdę coś godnego uwagi? Koniecznie piszcie w komentarzach! :)
Chodzenia po sklepach mam dość przynajmniej do końca roku! Może nie dałyśmy się ponieść zakupom, ale jestem z nich bardzo zadowolona. Nie sądziłam, że problem będzie znalezienie żakietu. A jednak! Mam wrażenie, że bardzo trudno dostać teraz coś dobrze skrojonego, ładnego i z dobrego materiału… Macie podobne odczucia? A może znacie jakiś sklep, w którym znajdę coś godnego uwagi? Koniecznie piszcie w komentarzach! :)
sweter: sheinside | torebka: f&f | top: new yorker | spodnie: mango | buty: asos