11 listopada 2012

Pepitka

Pepitka w roli głównej. Szczerze mówiąc sama nie wiem dlaczego ten płaszcz dziś pojawił się po raz pierwszy. Mam go jakieś dwa lata i dość często go noszę. Udało mi się go zdobyć na tak zwanym SWAP, czyli bezgotówkowej wymianie ubrań. Wymagał wielu poprawek, ponieważ nie do końca odpowiadał mi jego krój, dodatkowo był na mnie za szeroki. Na szczęście krawcowa sprostała zadaniu i teraz cieszę się pięknym płaszczem ze świetnego materiału. Zawsze uważałam, że takie nietypowe rzeczy bardzo wzbogacają naszą szafę.










płaszcz: swap | spodnie: cubus | sweter: H&M | torebka: oasap | buty: nwe look