6 maja 2014

Stylizacja na wesele

W ubiegłą sobotę byłam na ślubie oraz weselu swojej kuzynki. Chciałabym Wam pokazać piękne zdjęcia z tej uroczystości, ale tym razem mam ich bardzo niewiele. Trzeci maja okazał się deszczowy i zimny. Sesja na dworze nie wchodziła w grę. Brak ułożonych włosów to nie wyraz mojego lenistwa, loki wyprostowały się zanim pokazałam się w kościele. Sukienka, którą zamówiłam na tę okazje przyszła do mnie dopiero wczoraj. Taki mój pech, że kiedy zależy mi na ładnym wyglądzie, zawsze coś pójdzie nie po mojej myśli. Oczywiście tego dnia nie ja byłam najważniejsza. Ważne, że parze młodej nic nie stanęło na przeszkodzie aby cieszyć ich dniem :)






sukienka: river island | torebka: zara | buty: czasnabuty

26 komentarzy:

  1. Mimo wszystko wyglądałaś ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  2. wygladalas pieknie :) ale brakuje mi tu jeszcze zdjecia z partnerem :) pozdrawiam
    ps. koniecznie zaprezentuj stylizacje z sukienka, ktora mialas wlozyc ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie ujęła mnie ta stylizacja weselna :/ szkoda, ze wloski Ci sie wyprostowały.. mogłaś spiąć sobie w jakiegoś " koczka" ładnie Ci jest w nich :)) sukienka się przyda na następne wesele :)
    pozdrawiam

    ~only_dreams

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam mieć koka, ale salony fryzjerskie są zamknięte 3go Maja :/ Jakbym sama coś zaczęła wymyślać to pewnie wyszłaby mi mała katastrofa na głowie :D

      Usuń
    2. Dobre zaklady fryzjerskie dbaja o dobro klienta. U mnie w miescie co niektore byly otwarte na 3,4 godziny w zwiazku ze slubami i komuniami. :-)

      Usuń
    3. Bez przesady, jakoś nie uważam żeby kok był jakiś niezbędny. To tylko wesele :P

      Usuń
  4. Wyglądalas ślicznie :* Prosto i z klasą :*

    OdpowiedzUsuń
  5. co tak prześwituje pod sukienką :)?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała sukienka, jak dla mnie troszkę za jasna, ale Tobie bardzo pasuje, ślicznie się prezentowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na wesele nie wypada iść w bieli, czy jej odcieniach... I od rajstop masz pasek odcięty, w sumie to całą część majteczkową widać, następnym razem kup bezszwowe ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wypada iść w bieli i czerni. Biel jest zarezerwowana dla panny młodej a czerń na żałobę. Za to beżowy jak najbardziej wypada założyć.

      Usuń
  8. pięknie wyglądasz;) sukienka i torebka boskie;))
    pozdrawiam serdecznie :)
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. jak zobaczyłam zdj portretowe to zachwyciłam się ale dajel już nie, pewnie dlatego że nie lubię sukienek tego typu:)
    ważne że Ty dobrze się czułas i na pewno wyróżniałaś, nie jest to typowa mała czarna jak pewnie u większości z tego dnia:)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie takiej torebki szukam na wesele :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z taką figurką to normalnie możesz wszystko :-) śliczna ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądałaś genialnie! Pięknie prezentujesz się w beżu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie Ty byłaś najważniejsza? Dla mnie wyglądasz, jak ktoś najważniejszy, z wyższych sfer. Masz piękne piersi i nogi – swoje walory doskonale uwydatniłaś. Na pewno wielu Cię podziwiało. Chciałoby się kiedyś na żywo zobaczyć, jak porusza się Twoje wygimnastykowane ciało. Ot, choćby w czymś takim. Lubię Cię w tym. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Na początku myślałam, że to sukienka mini i byłam zaskoczona tym długim tyłem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Skoro włosy ci się rozprostowały, a sukienka nie zdążyła przyjść to po co wstawiasz takie zdjecia, gdzie tłumaczysz się za swoja stylizację. Uważam, że jako blogerka i to całkiem niezła, nie powinnaś nas (czytelników) raczyć zwykłym przeciętniakiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda bywa złośliwa, ale nie uważam żebym wyglądała strasznie przez to, że nie miałam loków.
      Nie wydaje mi się też żebym nie mogła dodawać zdjęć tylko dlatego, że poszłam w innej sukience niż planowałam. Nie poszłam przecież w jeansach i tshircie. Każdy ma swoje zdanie, ale trochę nie rozumiem dlaczego tą stylizację nazywasz "zwykłym przeciętniakiem". Szykują mi się jeszcze dwa wesela w tym roku, więc zdążę pokazać tą sukienkę, którą chciałam ;)

      Usuń
  16. jak na blogerkę i sporo ciuchów nic specjalnego nie założyłaś , masz lepsze ubrania nie koniecznie tylko tę sukienkę na którą czekałaś i jednak na noc jasna sukienka to zły wybór

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej :) nie chciałabyś może jej sprzedać ? pytam serio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, jeszcze mi się nie znudziła i myślę, że jeszcze długo nie znudzi ;)
      Tutaj są rzeczy, które aktualnie sprzedaję: http://www.vinted.pl/members/224592-wantataste

      Usuń