U nas wciąż zima. Myślami wracam na początek stycznia, kiedy w Paryżu była naprawdę cudowna pogoda jak na tę porę roku. Mój ulubiony, wełniany płaszcz okazał się nawet trochę zbyt ciepły, za to idealny na chłodne wieczory. Cała stylizacja utrzymana w czerni (nie licząc płaszcza oczywiście ;)). Zbyt dużo dodatków czy jaskrawe kolory zepsułyby efekt. Sukienka wydaje się wystarczającą ozdobą. Mimo, że jest wyszywana cekinami, nie jest ona bardzo krzykliwa, w zależności do czego ją założymy może równie dobrze sprawdzić się w dzień jak i na imprezę.
Trafiłam dziś po raz pierwszy na Twojego bloga! i jestem mile zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńi mega mega Ci zazdroszczę, że mieszkasz w Paryżu - moje marzenie kiedyś go odwiedzić <3
Nie mieszkam w Paryżu. Pojechałam do Francji na sylwestra :)
Usuńpierwsze zdjęcie jest mega! jak z okładki jakiegoś magazynu!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, wyglądałaś pięknie, a pierwsze zdjęcie faktycznie przykuwa uwagę ;)
OdpowiedzUsuńklimatyczne zdjęcia, cudnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńRównież wtedy byłam w Paryżu i potwierdzam, było nadzwyczaj ciepło :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna sukienka :D
Bardzo mi się podoba fryzura :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjecia!!!
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia:) Pięknie wyglądasz! Super spódniczka
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńJak Briggitte Bardot :)
OdpowiedzUsuńZnakomicie Ci w tej fryzurze! I jak już ktoś wspomniał - pierwsze zdjęcie robi wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentujesz w tym płaszczu :) i pięknie upięłaś włosy! :)
OdpowiedzUsuńmam słabość do tego płaszcza, a sukienka jest obłędna ♥
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz! Ten płaszcz jest rewelacyjny, chcę taki ;D a ta fryzurka jest idealna dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńwow! fantastycznie! :)
OdpowiedzUsuńCudowna!
OdpowiedzUsuńcudownie! <3
OdpowiedzUsuńpiękny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przecudownie! Sukienka faktycznie, chociaż wyszywana cekinami nadaje się na co dzień i jest przepiękna <3
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, bardzo podoba mi się twój płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia w płaszczu bomba, w ogóle dwa pierwsze rządzą, a reszta (zwłaszcza ta bez płaszcza) dramat! ;) Masz masywne łyski dobieraj strój tak aby je wysmuklić ;)
OdpowiedzUsuń