4 września 2011

Warsztaty

W końcu dodaje obiecane zdjęcia z warsztatów. Kilka zdjęć szkoły, kilka przy pracy i kilka z pokazu i rozdania dyplomów. Zajęcia miały na celu pobudzenie kreatywności i dobrą zabawę. Rysunek, czyli coś czego nie lubię, towarzyszył nam w pierwszych dniach. Kilka razy musiałam zmieniać swój projekt. Pojęcie rysunek abstrakcyjny i nikt nie wiedział co ma robić. Kolejna informacja, praca ma być wykonana z papieru. Ok, no to zmieniam projekt. Kolejna, ma być wykonana z papieru na manekinie i włożona na nas ostatniego dnia. Aha, no to zaczynam od nowa. Materiały trochę ograniczone, manekin wiadomo ma inne proporcje niż np moja sylwetka. Trzeciego dnia zaczęło mi się to naprawdę podobać. Fakt, gdyby sukienka miałaby być wykonana z materiału na pewno wymyśliłabym coś zupełnie innego. Niektóre kreacje były bardziej trwałe inne, no powiedzmy trochę mniej. Niektórzy w ostatniej chwili zaczynali wszystko od początku, bo okazało się, że projekt nie jest wykonalny z takich materiałów. Wiele sukienek bardzo mi się podobało, każdy miał inny pomysł. Myślę, że ten tydzień był bardzo fajnie spędzony :)


















26 komentarzy:

  1. gratulacje :) to musi być bardzo ciekawe doświadczenie takie warsztaty ;))

    sukienka przez Ciebie wykonana- niebo;)

    OdpowiedzUsuń
  2. interesujące :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna rzecz takie warsztaty, kurcze aż szkoda, że w moim ograniczonym mieście mało takich rzeczy :( gratulacje i dodaję do obserwowanych!
    xoxox

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!Twoja jest obłędna!:)Gratuluję i zazdroszczę tak wspaniałej przygody:):*

    OdpowiedzUsuń
  5. jaką krytykę ;o świetna jest ;)) i mojej siostrze też się podoba ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne warsztaty, pięknie wyglądasz, genialny pomysł kochana;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie musiało być, marzą mi się takie warsztaty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow super kreacja:) wygląda super:) gratuluje interesujących i rozwijających warsztatów:)

    OdpowiedzUsuń
  9. :D ja tez chce na takie warsztaty! super sprawa!

    widze, ze wyrasta nowe pokolenie mcquennów!;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie wiem co sie dzieje u mnie z blogspotem, ale już kilka razy zdarzyło mi się, że dodaje do obserwowanych i jakby to.. nie dodaje sie, musze kilkakrotnie klikac, wiec przepraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne projekty!;-) i kto by pomyslał, że mozna zdziałac takie cuda z papieru..

    OdpowiedzUsuń
  12. Hi!!what a lovely blog, I like it! you create really great dress!congrats for your diploma!
    Come and visit my blog, and if you like it, follow me, I'll be waiting for you!

    Cosa mi metto???

    OdpowiedzUsuń
  13. Aaach, jak pięknie, ja też bym chciała tam trafić! Cudownie wyglądasz, gratuluję.;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne takie warsztaty :) i kiecki mimo,że z papieru wyszły świetnie :) Odrazu skojarzyło mi sie z zadaniem z programi "Projekt:Kreator Mody" :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pozazdrościć warsztatów :) Super zabawa :) i stroje!

    Basia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Achh, z mega wielką przyjemnością, nie wiem tylko, czy w okolicach Łodzi lub Łodzi taki warsztat znajdę...

    OdpowiedzUsuń
  17. A no, chyba, że tak, w sumie są rzeczy dla których jechać nawet cały dzień, a takie doświadczenie byłoby dla mnie czymś wspaniałym!:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale Cię porobili! Z papieru! Takie warsztaty to każdy mógłby zorganizować, wystarczyłoby pożyczyć parę manekinów od znajomej w sklepie. W ogóle dali Wam pełno bardzo sztywnej tektury, która już zupełnie nie przypomina tkaniny. Dobrze, że załapałaś się na krepę.

    Ślicznie Ci w takiej fryzurze,chcę ją widzieć częściej!
    Całuję,
    sancewicz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. coś cudownego! :)) chciałabym chodzić na takie warsztaty, bo jak na razie to tylko szyję i tworzę i nikomu tego nie pokazuję ;))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Strasznie inspirujący ten Twój blog, jestem prze szczęśliwa ze tu wpadłam, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. co za świetna fryzurka!!!! genialnie w niej wyglądasz:) ja też taką chce:(

    OdpowiedzUsuń
  22. genialna sukienka, jestem pod wrażeniem! pięknie wyglądałaś w niej i w tej fryzurze:)

    OdpowiedzUsuń
  23. tak długo czekałam na ten post, a o mały włos bym go przegapiła! Dobrze, że przypomniałam sobie i zaczęłam dziś przeglądać Twojego bloga! :)
    Świetny projekt ;o sama bym ubrała taką sukienke, jednak wolałabym materiałową z racji praktyczniejszych ;d chociaż ja gdybym miała takie materiały do wykorzystania pewnie podłamałabym się - gratuluję i podziwiam za kreatywność! ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałaś jeden z najpiękniejszych projektów! Konkurować z Tobą mogły najwyżej gazetowa bombka i dziewczę za Tobą na 4tym od końca zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń