27 maja 2012

Floral skirt

Witajcie! Tym razem chcę wam pokazać połączenie tuniki z oasap i delikatnej spódniczki. Początkowo nie przewidywałam, że w ogóle założę ją do spódnic. Okazało się, że jest to bardzo wygodny i myślę, że ładny strój. Ta spódniczka należała do mojej mamy i wymagała kilku poprawek. Krawcowa ją zwęziła i skróciła, teraz doskonale się sprawdza w upalne dni. Nie jest to wymyślny zestaw, ale nie chciałam dokładać zbędnych dodatków. Zegarek, cienki łańcuszek i okulary w zupełności wystarczą.















tunika - oasap.com
spódnica - vintage
buty - renee.pl
zegarek - tschaikovsky.pl



17 maja 2012

Bowler hat

Przepraszam. Tym razem będzie trochę marudzenia. Zaczynając od pogody, jestem co najmniej zniesmaczona patrząc przez okno. Mamy środek maja. Swetry, które jak sądziłam pożegnałam przynajmniej do października, są obecnie moimi najlepszymi przyjaciółmi. Co tam swetry, w ostatnim tygodniu to kalosze są jedynymi słusznymi butami. W taką pogodę po prostu ładnie wyglądać się nie da. Jakby tego było mało dopadł mnie katar i ciągłe bóle głowy. To też na tych zdjęciach mam minę co najmniej jakbym była chora.
Przechodząc do zdjęć. Jest mi naprawdę bardzo smutno. Zawsze jest kiedy dodaję takie, z których nie jestem zadowolona. Szkoda mi też ich nie dodawać skoro już są zrobione. Nie chcę nawet słyszeć o jakiś poprawkach zdjęć w inny dzień. Jak mam ochotę się w coś ubrać to raz, zrobić zdjęcia i więcej tego nie powtarzać. Nie będę tracić nowego dnia na coś co już było, kiedy mogę wtedy zrobić zupełnie innego. Tak więc, z lekkim smutkiem pokazuję Wam te zdjęcia. Z niecierpliwością czekam na dzień kiedy dodam coś będąc w pełni zadowoloną.
Z utęsknieniem czekam na gorące letnie dni by móc ponarzekać, że jest za gorąco.














(zdj.: Iwo C.)

sweter - kappahl
szorty - DIY
torba - h&m
melonik - allegro



12 maja 2012

Total look.

Dzisiejsza pogoda nijak się ma do takiej, która była w dniu robienia zdjęć. Mam tylko nadzieje, że się przez to nie rozchoruje i będę mogła na bieżąco dodawać nowe stylizacje.
Total look. Od dłuższego czasu planowałam znaleźć miętową bluzeczkę idealnie pasującą do spodni w tym samym kolorze. Jak dotąd zatrzymało się na etapie poszukiwań (może jeszcze coś się znajdzie?). Niedawno pokazywałam Wam turkusowe koturny. Przeglądając rzeczy w szafie przypomniała mi się sukienka, którą mam już od dawna. Bardzo spodobało mi się połączenie takich rzeczy w jednym kolorze.
Czy Wy też lubicie takie połączenia? :)









(zdj.: Iwo C.)
buty - czasnabuty.pl
sukienka - szafomania.pl
torebka - h&m




10 maja 2012

Kazimierz Dolny

Kazimierz Dolny jest jednym z tych miejsc, które lubię najbardziej. Mam takie szczęście, że mieszkam dość blisko, więc na wypadek znudzenia miastem w ładną pogodę spokojnie mogę tu przyjechać i miło spędzić dzień. Od lat mam podobne zwyczaje, które co jakiś czas ulegają modyfikacji. Np. stały punk mojej wycieczki to spacer ulicą Krakowską i oglądanie "swojego domku na kurzej nóżce". Nie wyobrażam też sobie wizyty w Kazimierzu bez zakupu lodów nad Wisłą (wspaniałe!). Czym byłaby też taki dzień bez ataku cyganek na rynku. Naprawdę nie wiem jak im to powiedzieć, że nie chce kolejny raz słyszeć co czeka mnie w przyszłości.
Na ten dzień wybrałam strój wygodny. Obcas niski, bo nie sposób tam chodzić w szpileczkach. Ta spódnica niestety nie ma żadnej podszewki i często nie wiem po prostu do czego ją założyć. Tym razem poradziłam sobie zakładając pod spód zwykłą obcisłą sukienkę z h&m. Konieczna była duża torba na wszystko co potrzebne i na te mniej potrzebne rzeczy też ;) Wieczorem włożyłam zwykłą ramoneską, którą ostatnio noszę do wszystkiego.

















spódnica - vintage
sukienka - h&m
buty - aldo
torebka - aldo
ramoneska - oasap.com



6 maja 2012

Lace dress

Majówka niestety już za nami. Niestety większość czasu spędziła w mieście, chociaż nie mogę narzekać na nudę. A jak Wy spędziliście ten czas? :)Pora wrócić na uczelnię i co najgorsze do nauki. Ledwie skończył się semestr zimowy a już za miesiąc przyjdzie zmierzyć się z sesją. Oby było łatwiej niż się zapowiada.
Ta koronkowa sukienka wisi w mojej szafie już bardzo długo. Jakoś zawsze pozytywnie mi się kojarzyła, a na dodatek mój chłopak bardzo ją lubi.
Pogoda była co najmniej ciężka do określenia. Niby ciepło, ale w samej sukience jednak zbyt chłodno. Dlatego założyłam do niej cieniutką ramoneskę. Zawsze podobały mi się takie kontrasty jak koronka ze skórą. Chciałam żeby całość wyglądała jednak delikatnie, więc dobrałam jasne platformy i kolczyki z piórkami.












sukienka - h&m
ramoneska - oasap.com
buty - luuluu.pl