31 maja 2011

listki

Dzisiaj chciałam zwrócić szczególną uwagę na bolerko. Jak większość moich ulubionych rzeczy nie jest ono nowe. Bardzo dawno temu siostra szyła sukienkę na sylwestra i do kompletu uszyła i to :) Uważam, że jest bardzo ładne. Zawsze mi się podobało, jest ze ślicznej koronki w listki. Zastanawiam się czy nie oddać sukienki do krawcowej żeby ją skrócić i zwęzić bo niestety nie wyglądam w niej dobrze.










12 komentarzy:

  1. PIękne to bolerko :) Bardzo ma ładny kolor :)) I ja też ulubione rzeczy mam takie z historią :) Od mamy np. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo, mój podjazd jak się wyśmienicie prezentuje. moja najpiękniejsza Anna ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. maxi świetna :)

    http://angelikastyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. cudna narzutka i swietnie Ci w maxi ;)

    http://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się sukienka podoba taka, jaka jest :) masz ładną figurkę, ładnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Katsuumi: nie chce zmieniać tej sukienki tylko tą, która była uszyta razem z bolerkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz rację, piosenki Doda kiedyś miała lepsze- zanim jeszcze stała się taką gwiazdą. Niektóre nawet lubiłam, ale teraz to zdecydowanie nie to.

    OdpowiedzUsuń
  8. Co Ty gadasz ? Wyglądasz świetnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. zazdroszczę bolerka w koronkę! ten koloor i ten wzór ;)

    OdpowiedzUsuń