30 grudnia 2012

Peacock

Sylwester już jutro. Nie wiem jak Wy, ale ja wciąż zastanawiam się którą sukienkę włożyć. Skłaniam się ku tej z cekinowym gorsetem i zwiewnym dołem w pawie pióra. Złoto, szafir i szmaragd - takie połączenie naprawdę wpadło mi w oko, oczywiście z dodatkiem czerni. Taka sukienka jest ozdobą samą w sobie, więc zrezygnowałam z dużej ilości ozdób i wymyślnych fryzur. Włożyłam jedynie krótki naszyjnik i dobrałam prostą czarną kopertówkę. 

Życzę Wam wszystkim udanej Zabawy Sylwestrowej oraz Szczęśliwego Nowego Roku! Dziękuję Wam, że byliście ze mną cały ten rok :)











sukienka: romwe | torebka: vintage | naszyjnik: romwe | szpilki: prima moda



27 grudnia 2012

Nordyckie wzory

Co roku zimą mam problem z nakryciem głowy. Albo w sklepach nie ma tego czego akurat szukam, albo wyglądam we wszystkim głupio, ewentualnie czapki zsuwają się z mojej głowy. Tym razem z zakupu jestem bardzo zadowolona, mimo że był dość przypadkowy. Najbardziej lubię zakładać tę czapeczkę razem z rękawiczkami do kompletu i do ciemnego jednolitego płaszcza. W takim stroju zima mi nie straszna. Spokojnie mogę powiedzieć, że nie boję się kolejnych mrozów (chociaż wcale mi nie przeszkadza, że chwilowo zrobiło się cieplej). Lubicie nordyckie wzory? Ja kolejny rok tracę dla nich głowę ;)














płaszcz: oasap | czapka i rękawiczki: kappahl | torba: h&m | bluzka: h&m | buty: stradivarius

24 grudnia 2012

Merry Christmas!

Dzisiejszego ranka planowałam dodać zupełnie inne zdjęcia. Byłam tak zajęta przygotowaniami do Świątecznej kolacji, że zupełnie zapomniałam o blogu. W zamian mam dla Was zdjęcia prezentów oraz swojej stylizacji wigilijnej. Mam nadzieje, że wszyscy spędzili ten dzień w rodzinnej atmosferze. Jeśli o mnie chodzi, to chyba była jedna z lepszych świątecznych kolacji w ciągu ostatnich paru lat. Oby pozostałe dni upłynęły równie przyjemnie :)

Korzystając z okazji, chciałam Wam wszystkim życzyć Wesołych Świąt. Niech każdy z Was spędzi je tak jak lubi najbardziej!


Jedna z paczuszek pakowanych przeze mnie. Ta jest wyjątkowa, bo to podarek dla kochanej osoby ;)


Ostatnie poprawki przed kolacją...


Nowy naszyjnik z Romwe.



sukienka: new look



 Co roku mam do zapakowania mnóstwo prezentów. Mam wrażenie, że jestem w tym już mistrzem :)



Taki uroczy prezent dostałam od swojego chłopaka. Śliczna piżamka i ogrzewacz do rąk.  W tym roku na pewno nie zmarznę! :)


Połączenie prezentu gwiazdkowego z mikołajkowym.


23 grudnia 2012

Dekoracje Świąteczne

Święta to szczególny czas spotkań z bliskimi. Oczywiście najważniejsze aby spędzić je z rodziną w ciepłej atmosferze. Tego Wam wszystkim życzę. Chociaż czym byłyby święta bez małej wojny w domu ;)
Moją osobistą przyjemnością jest ozdobienie pokoju by nadać tym chwilom szczególnej atmosfery. Uwielbiam lampeczki rozwieszone w domu i na dworze. Niestety nie udało mi się zrobić ładnych zdjęć tym nad oknem mojej sypialni... Oto kilka zdjęć z  moimi ulubionymi dekoracjami. 


Zapachowe świece zawsze nadają wspaniały klimat pomieszczeniom. Ta ma cudowny czekoladowy zapach i piękne opakowanie.




Tak wyglądają początki pakowania prezentów dla bliskich i oczywiście dla siebie samej ;)


Ta mała skarbonka jest ze mną od dawna. Nie mogłabym się jej pozbyć, jeden z moich pierwszych świątecznych zakupów kiedy jeszcze byłam mała.



Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie świąt bez jemioły. Co roku zdobię nią cały dom!



Na dzisiejszych zakupach postanowiłam dokupić do pokoju kilka gwiazd betlejemskich. Uważam, że to bardzo fajny dodatek w święta do każdego wnętrza.


Haha i mój kot, który ma już dość moich porządków. Zbyt często musi uciekać przed odkurzaczem ;) 





Na koniec kilka ozdób choinkowych. Zdecydowanie moimi ulubionymi są pierniczki powieszone na wstążeczkach. Szkoda, że dzieci tak szybko zjadają je z choinki...

Jestem ciekawa jak Wy dekorujecie swoje pokoje :) 
Taj jak obiecałam jutro rano pojawi się kolejny outfit.


18 grudnia 2012

spike

Na dworze już bardzo zimno i w związku z tym pierwszy raz pokazuje na blogu zdjęcia studyjne. Byłam bardzo ciekawa efektu, bo ani nie byłam przyzwyczajona to tego rodzaju zdjęć, ani nie było proste żebym czuła się pewnie. Sama dobrze wiem, że jestem niesamowicie sztywna jeśli kogoś nie znam. O dziwo Diana i Rafał coś z tego wykrzesali i w ostateczności zdjęcia wyszły nam całkiem korzystne :)
Jak Wam się podoba? 





zdjęcia by DR5000

sukienka: AX Paris | szpilki: prima moda