Kiedy nie muszę ładnie wyglądać odstawiam na bok szpilki i sukienki. Choć przyznam, że nie jest to moja ulubiona wersja siebie, to jednak sprawia mi przyjemność od czasu do czasu założyć za dużą bluzę, zwinąć włosy w niechlujnego koczka i nie martwić się czy się zabrudzę głaskając kota sąsiadów.
bluza - SheIn
szorty - Mango
trampki - Converse
zegarek - Daniel Wellington
Ciekawa bluza. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jak mi brakuje słoneczka :)
OdpowiedzUsuńAnia, jak Australia? Napisz, co u Ciebie - co porabiasz, jak Ci się żyje, czy planujesz tam dłużej zostać! Pozdrowienia z pochmurnej Polski!
OdpowiedzUsuńAustralia jest bardzo w porządku, chociaż różnice kulturowe są bardzo widoczne i brakuje mi Polski. Dużo tu podróżuje i staram się być na bieżąco na Instagramie.
UsuńPóki co nie mam w planach powrotów, wybieram się na Boże Narodzenie do domu, ale to tylko kilku tygodniowe wakacje ;)
Pozdrawiam!
świetny look:)
OdpowiedzUsuńtęsknie za taką pogodą :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
U mnie nadciąga jesień, więc niedługo to ja będę wzdychać do zdjęć z Polskim latem ;)
UsuńsUPER A KOT PIERWSZA KLASA.
OdpowiedzUsuńYou always look "pretty".
OdpowiedzUsuńI've never seen this tag before, I love it! Girl your answers are exactly the same as mine would be! xx You will like to see more fashion from here.
OdpowiedzUsuńTo już tradycja - piękne włosy i perfekcyjnie umalowane oczy, ach Wantataste :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, bardzo fajna bluza :)
OdpowiedzUsuń